Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po 4 dniu (niezupełnie) ;)


niezupełnie tylko dlatego, że zapachniała mi pseudo zapiekanka tzn... kawałki szynki, brokół, marchewka, ryż, papryka, ogólek kiszony, kukurydza i groszek... zjadłam średnio dużo i dziś zamisat na -300 g., jest -100 gram. Waga na dziś 56,3 :)

jutro będzie pewnie ponad 57 po całonocnych baletach z jedzonkiem i piciem, ale po 2 dniach wszytsko powinno wrócić do normy ;) wkońcu od tego karnawał by się bawić...

  • patih

    patih

    17 stycznia 2015, 10:09

    udanej zabawy

    • MichasiaK

      MichasiaK

      17 stycznia 2015, 10:11

      Dziękuję :)