Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znowu wieczór
25 stycznia 2011
No i znowu mam totalnego lenia :((( nie mogę go przezyciężyć. Nie wiem jak - ponoć ćwiczenia to taka faja sprawa, że ma się po nich tyle energii - ja po pierwsze nie mogę się do nich zmusić, a dwa - jestem potem tak zmęczona, że nie mam siły na nic :((((
asik280
25 stycznia 2011, 21:41No musisz się zmusić do ćwiczeń. Szybsze efekty będą i ciało nie będzie lejące. Chociaż 30-40 minutowy spacer szybkim tempem to już super!! Ja sie wzięłam za ćwiczenia i już jutra nie mogę się doczekać!! Ogólnie zauważyłam że im więcej ćwiczę tym mam więcej energii!! Wstaje wypoczęta i mam ochotę ŻYĆ!!