Waga się nie rusza..ale to nic, trochę za dużo jem...przyznaję się bez bicia, ale basen dodaje mi sił!!!
I wiem, że będzie lepiej...bo mam ochotę na więcej....ćwiczeń w tygodniu!!!
Tylko trzeba pomyśleć...a może dodać jakiś wspomagacz....??? miłego wieczoru!!!!!
wielki RYJEK!!! :0)))