Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ile to już lat...?


A ja nadal w miejscu. I tylko narzekam i narzekam.
Niby wiem co i jak, ale nie potrafię wytrwać i chyba mi się nie uda... A tyle przecen w sklepach i tylko małe rozmiary. Jak się schylam - to już zadyszka.
Moim marzeniem - największym i najskrytszym i najbardziej upragnionym - jest schudnąć... ale jestem sama w tym, nie mam pomocy...pewnie to tylko wymówki, ale taka już jestem. A moze moim największym problemem jest STRACH????
  • MonikaGien

    MonikaGien

    12 marca 2013, 20:24

    strach przed czym?

  • gxgxgx

    gxgxgx

    20 lutego 2013, 00:53

    uwierz w siebie! jestem pewna, że osiąniesz wtedy sukces, powodzenia :)