4 marzec - czyli od dwóch dni próbuję się rozruszać, nawet nie wiedziałam, jak bardzo zastały się wszystkie moje mięśnie i jak bardzo będzie mnie wszystko bolało TYLKO po dwóch dniach LEKKICH ćwiczeń... tragedia jak można doprowadzić swoją kondycje i swoje mięśnie do takiego stanu.
Decyzja o rozruszaniu się byłą jedną z najlepszych jaką mogłam podjąć, czuję ból to fakt, ale psychicznie czuje się 10 razy lepiej, a wiem, że przy regularnych ćwiczeniach
moje samopoczucie wzrośnie jeszcze więcej .
To były spokojne dwa dni, od jutra ruszam pełną parą :) !
nieplaczmy
6 marca 2016, 10:34Miałem podobnie po długiej przerwie w ćwiczeniach, ale potem to przechodzi, więc warto się rozruszać :D.
angelisia69
5 marca 2016, 13:30to teraz juz nie dopusc do takiego stanu nigdy i badz aktywna caly czas ;-) a kondycha bedzie rosla a wraz z nia piekne cialko ::)