Dobry Wieczór dziewczyny :)
Dzisiaj cały dzień byłam ''zalatana'' trening wykonany,nie mam pojęcia czym się dzisiaj tak zasyciłam,ale praktycznie w ogóle nie chce mi się jeść,zauważyłam też,że po treningu chce mi się starsznie jeść (normalne w końcu spalamy kcal) ale nie miałam pojęcia,że aż tyle o.o za chwilę dobiegnie końca mój drugi tydzień ćwiczeń jestem strasznie z tego dumna :) w wolnej chwili szperam po necie jakiś cudownych przekąsek oczywiście zdrowych,czytam troche na temat deski,deski bokiem itd,oglądam filmiki motywujące i nie zamierzam dać się pokonać,dam radę na pewno :) Teraz zajadam jogurcik i czytam co by tu można zrobić ciekawego z serkiem twarogowym leży u mnie w lodówce tak samotnie,że aż mi go szkoda,a przecież to samo zdrowie,pieczywo na rano na śniadanie kupione i tak z każdym dniem jestem coraz bliżej :) Po majówce zamierzam wsiąść troche na rower :) brakuje mi go,a zawsze bardzo lubiłam jeździć rowerem :) Próbuje też namówić do tego chłopaka,ale on nie jest za bardzo chętny,a wiadomo w towarzystwie raźniej,swoją drogą ciekawe jak poradzę sobie na majówce :) mam nadzieje,że nie będzie aż tak źle :)
Dobranoc :)