Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 44


Hej hej hej !

Dzisiaj pierwszy dzień wiosny więc do wakacji nie zostało wiele czasu.. Ja mój dzionek rozpoczynam 20 przysiadow, 50 skokow i deską po 30 sek na strone. Od 3 dni nic nie robiłam bo nawet nie miałam sił, ale w końcu się zmotywowałam. Od leżenia w łóżku jeszcze nikt nie schudnął. Eh jaka szkoda ; p 

No i jak zawsze na moje konto leci 1 godz spacer dom - dworzzec- dworzec - dom ; D Jestem ciekawa ile taki spacerek spala kalorii ; p

Dzisiaj robie sobie dzien na samej wodzie, bo od paru dni strasznie ciężko mi na żołądku i urusł mi brzuchol. Jestem ciekawa czy dam radę ; p 

Tak więc trzeba spinać dupę i zacząć ćwiczyć bo nie dostaniemy ładnej figury na zawołanie. Wieczorem mam plan zrobić skalpel albo abs z melą : )

Miłego dnia ; p

  • krabla

    krabla

    20 marca 2014, 19:29

    Co to jest ta deska?

  • Lovelly

    Lovelly

    20 marca 2014, 14:40

    Ja taka ociezała po owocach odstawilam na kilka dni i mam przyczynę to przez nie :/

  • piatek55

    piatek55

    20 marca 2014, 14:34

    No spinamy się i robimy :D

  • piatek55

    piatek55

    20 marca 2014, 14:34

    No spinamy się i robimy :D