Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dlaczego bolą mnie nogi?


Nogi mnie bolą. Łydki. Gdzieś tak od miesiąca, ale nie każdego dnia. Czy to od tych spacerów? Nie chce mi się wierzyć, bo spaceruję od marca, wiosną i latem krócej, ale bardzo szybko i dużo pod górę. Teraz sporo dłużej, ale tylko po płaskim. Dziennie robię około 10 km, czasem 8, czasem 12. Zawsze w adidasach. Zwykle nie na raz, tylko na dwa razy. No i jestem przyzwyczajona. No to nie powinny mnie nogi boleć. Nie wiem. Już myślałam, że chodzę w za ciasnych dżinsach, ale teraz już są luźniejsze. 

Dziś ponad 2 godziny, choć na dworze byłam sporo dłużej. 

Lubię cmentarze. Zawsze tam się wyciszam. Wyjątek: okolice Wszystkich Świętych. Bo jest mnóstwo ludzi i rewia mody, a to jak dla mnie gasi nastrój. Ale byłam dziś zapalić świeczki na dwóch. Jest tutaj taki stary, klimatyczny cmentarz, na którym nocą można by kręcić horrory. Cmentarz jest prawosławny, stąd "nie nasze" litery. 

Jutro chcę się tam wybrać po zmroku. Naprawdę uwielbiam cmentarze.

  • dzanulka

    dzanulka

    31 października 2021, 20:22

    Co do lydek- może masz niedobór magnezu.. Albo zerknij, czy nie zaczyna się coś dziać w kierunku żylaków.. Nawet szczuplutkie osoby moga mieć tendencje do żylaków.. Może w rodzinie też coś się działo.. Albo zwykle przetrenowanie..

    • Milosniczka!

      Milosniczka!

      31 października 2021, 20:31

      Też pomyślałam o zylakach, ale raczej coś by się działo jak byłam w ciąży, a nie teraz. A nawet nogi mi nie puchly.

    • dzanulka

      dzanulka

      31 października 2021, 21:31

      Trzymaj rękę na pulsie. I szukaj przyczyny.

  • Mantara

    Mantara

    31 października 2021, 06:10

    Nie ma to jak piesze wędrówki. Człowiek poznaje okolicę, ma czas przystanąć i się zadumać. Łydki mogą boleć od fitnessu. Nie masz tam ćwiczeń że steperem albo innach na mięśnie łydek właśnie? Nawet stawanie na palcach możesz odczuć w mięśniach.

    • Milosniczka!

      Milosniczka!

      31 października 2021, 06:39

      Stepper jest, ale nie za często: raz, dwa razy w miesiącu. Ale ogólnie nogi cały czas w ruchu, przysiadów mnóstwo.

    • Mantara

      Mantara

      31 października 2021, 07:03

      Pracują to i je czuć. Masaż rozbijający by się przydał, jest dość bolesny ale działa cuda.

    • Milosniczka!

      Milosniczka!

      31 października 2021, 07:04

      Jaki to jest rozbijający?

    • Mantara

      Mantara

      31 października 2021, 07:11

      Masażysta znajduje napięte mięśnie i je rozluźnia, poprzez naciskanie w odpowiednich miejscach. Boli ale po masażu nie mam żadnego napiętego mięśnia są jak z masła, rozluźnione, miękkie. Masażysta, który masuje mnie i mojego męża zawodowo jest fizykoterapeutą/ masażystą reprezentacji piłkarek ręcznych u mnie w mieście. Ten masaż bto taka odnowa biologiczna dla sportowców. My dużo trenujemy to i jest co rozbijać.

  • Janzja

    Janzja

    31 października 2021, 02:51

    Ja też lubię, ale właśnie w Święto Zmarłych nocą jak jest łuna. Teraz łuna mniejsza od kiedy same pozamykane znicze :)