Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chyba jestem złą matką


Nic mam do mojej córki tyle cierpliwości, ile powinnam. Ona jest przy mnie naprawdę bardzo niegrzeczna, choć w przedszkolu podobno jest aż za grzeczna. Często łapię się na tym, że puszczają mi przy niej nerwy. Mówię do niej wtedy zbyt ostro i co gorsza zauważyłam, że nie kontroluję tego ostrego tonu. 

Chyba nie mam na nią dużego wpływu, skoro przy mnie się niegrzecznie zachowuje i ma w nosie to, co mówię, a męża traktuje o wiele poważniej. 

Mam poczucie porażki rodzicielskiej. 

  • 63kgmojemarzenie

    63kgmojemarzenie

    21 września 2023, 12:17

    A z mojej wiedzy wynika, że dziecko przy matce się tak zachowuje, bo może być w pełni sobą, pokazać wszystkie emocje które musi hamować w innym towarzystwie. I to się sprawdza i u mnie bo przy mnie córka jest bardzo żywiołowa a gdy zostawię ją u mojej mamy to ona mówi, ze jest tak grzeczna, jakby była taka wręcz ze strachu. Także nie traktuj tego jako porażki rodzicielskiej, a raczej rodzaj bardzo silnej więzi.

  • AnabelLee

    AnabelLee

    19 września 2023, 18:52

    Przede wszystkim :) jakbys byla zla matka to bys nic sie nie przejmowala i miala wywalone na kwestie wchowawcze :) Poza tym mi się wydaje że właśnie to znak, że córka bardzo Cię kocha bo przy Tobie czuje się na tyle bezpieczna, ze zachowuje się niegrzecznie i "odreagowuje". Czyli Tobie najbardziej ufa. Też mam takie dni jak nie mam cierpliwości do dziecka i jak np.krzykne na nie to potem czuje się jak chodząca porażka. Każdy rodzic ma takie chwile zwatpienia. Głowa do góry! Robisz kawał dobrej roboty :)

  • Nocka23

    Nocka23

    19 września 2023, 17:24

    Spokojnie. Nie oceniaj się surowo. Bycie mamą nie jest łatwe. Pamiętaj że dzieci czują Twój humor i obawy. Może spróbuj się jakoś wyciszyć Pozdrawiam

  • krolowamargot

    krolowamargot

    19 września 2023, 16:42

    Nie jesteś złą matką, daj spokój. Dzieci na ogół przy matkach zachowują się inaczej, niż przy pozostałych domownikach. Testują granice i cierpliwość, probują zwrócić na siebie uwagę, odreagowują w bezpiecznym otoczeniu ten "czas grzeczności". Ty masz małe dziecko, takie trochę ponad 2 lata, prawda? No to co to znaczy, że jest niegrzeczna? Może masz zbyt wygórowane wymagania, a ona zwyczajnie testuje granice i poznaje świat, ma nadmiar energii i chce być w centrum uwagi?