Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
opiepszcie mnie,błagam!!!!!!!!!! pytanie dla
vitalijek:)???????????


hej słoneczka!!

u mnie???

kiepskawo......

dlaczego?

bo moja silna wola gdzies sie schowala:(

jestem rozwalona dietkowo,psychicznie,uczuciowo i we wszystkie inne mozliwe sposoby....

heh:)

nie wiem jak sie wziac w garsc,chce a nie umie wrocic na wlasciwe tory,a przeciez potrafie!!!!gdzie sie podziala ta dziewczyna ktora mowila wszystkiem ze wszystko w zyciu mozna osiagnac jak sie tylko chce?? no jest ale chyba wyjechala na wakacje:)

nie wiem co mi sie stalo,nie zalezy mi,wcinam co popadnie,kiedy popadnie,oczywiscie moje kochane lakocie....bleee normalnie mnie cofa na ich mysl a codziennie to samo robie....echh zrobcie mi cos błagam!!!!!!!!!!!!

 

co do pytania w tytule to zaczne moze tak: jestem szczesliwie zakochana w facecie ktory staje mi na drodze od 4 lat,bylismy rok ze soba,pozniej byla prawie roczna przerwa ktora wyniknela z braku zaangazowania mojej drugiej polowki,olewal mnie a ja latalam za nim jak glupia,spotkalismy sie przypadkiem po prawie roku i zwyczajnie gadalaismy jakby sie nic nie stalo[oczywiscie pisze o momencie spotkania bo pozniej to sie batalie slowne odbywaly:) ],blagal mnie o spotkanie,zgodzilam sie,porozmawialismy i zwyczajnie do siebie sie zblizamy od nowa tylko teraz nie wiem co mu sie stalo,naprawde mu na mnie zalezy,udowodnil to w wielu powaznych sytuacjach,ale do sedna.....chodzi o to ze jest miedzy nami duza roznica wiekowa i wiem ze czasem ludzie patrza na nas jak na wyrzutkow,oczywiscie nie zamierzam z niego zrezygnowac bo daje mi najwieksze szczescie ale zwyczajnie chcialabym wiedziec co sadzicie o 12 letniej roznicy wiekowej??????

czy taka roznica moze okazac sie przeszkoda w zyciu razem itd itp?????

i czemu tak to ludzi strasznie boli???

echh jestem zajebiscie szczesliwa tylko czasem mam takie glupie mysli..... licze na jakikolwiek odzew z waszej strony kochane,skoro juz sie tak otworzylam:)heh

bzuiole:*:*:*

biore sie za siebie!!!!!!!!!!!!!:)

paaaaaaaaaaaaa

  • Adriana82

    Adriana82

    13 października 2012, 16:35

    Ludzie gadać będą zawsze. Nawet jak powodu nie ma to i tak się do czegoś przyczepią. Z tym trzeba się pogodzić. Ważne co Ty myślisz i jak się z tą różnicą czujesz. Ja powiem tyle, takie sprawy są zmienne. Gdy byłam w Twoim wieku podobali mi się tacy faceci o wiele bardziej niż rówieśnicy. Teraz kiedy mam 30tkę z 10 razy bym się zastanowiła o ile w ogóle facet 12 lat starszy by mnie czymś zainteresował... Teraz bardziej do gustu przypadają mi rówieśnicy. Aż strach myśleć, co mi odwali za 10 lat :P

  • Nejtiri

    Nejtiri

    13 października 2012, 12:10

    Słuchaj, jeśli facet jest tego wart.. to nie ważne w jakim jest wieku! Z tego co czytam to powinnaś się bardziej zastanowić nad tym, czy chcesz po raz kolejny 'wchodzić do tej samej rzeki', czy warto..ale nie ze względu na to ile ma lat, tylko jak Cię traktował, czemu się rozstaliście itp. Jeśli jednak Go kochasz i chcesz być z nim to w czym problem? Moja mama jest 10 lat.. starsza od ojca. i są szczęśliwi. ;) Mój dziadek zaś ma prawie 30 lat młodszą zonę, z którą ma 11 letniego synka i też są razem szczęśliwi. :) 12 lat to naprawdę nie tragedia..

  • justuu

    justuu

    13 października 2012, 12:08

    też zapodziałam swoją silną wolę gdzieś;( jeżeli jesteś go na 100 procent pewna to się nie przejmuj innymi ludźmi i różnicą wieku;) znam pary z większą różnicą które są szczęśliwe.mam tylko nadzieję, że teraz Cię potraktuje poważnie i nie zacznie olewać, bo sama też przez coś takiego przeszłam.. ale trzymam kciuki żeby się wam udało;*

  • corros

    corros

    13 października 2012, 08:07

    kochana nie patrz na innych jeśli ci jest dobrze to tak ma być. Bo jeśli będziesz patrzyła na innych ten związek nie przetrwa. Ja powiem ci ż mam znajomą ma 29 lat a jest w związku z 49letnim muzykiem, i tez kilka lat sie nie mogła zdecydowac ale sece ni esługa

  • Czarnamania

    Czarnamania

    12 października 2012, 23:20

    o 12 letniej róznicy wiekowej nic nie sądze, Bylam w związku z mezczyzną 10 lat starszym ode mnie. Nie zwracaj uwagi na ludzi. Latwo sie mowi, wiem, ale to twoj zwiazek

  • grubas002

    grubas002

    12 października 2012, 23:03

    miłość to miłość, bez względu na wiek :)

  • grubas002

    grubas002

    12 października 2012, 23:02

    dasz radę w diecie, trzeba dostać kopa i samemu chcieć :)

  • dostepnatylkonarecepte

    dostepnatylkonarecepte

    12 października 2012, 22:58

    ja tam mam raczej idealistyczne podejście do związku, więc myślę, że jeśli się ludzie kochają, to wiek nie stanowi przeszkody :)