Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mimka28

Hej!!

Byłam dzisiaj na kontroli jeszcze przed świętami, by sprawdzić, czy tegoroczne założenie się udało.

TAK!

Zeszłam poniżej 100kg! Dokładnie 97,5kg!!!!!!  

Zeszło 29,1kg!

Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam wszystkiego dobrego w nadchodzące Święta! Spokoju, wypoczynku, nie ulegania pokusom, a w nadchodzącym Nowym Roku jeszcze więcej samozaparcia i wytrwałości, czego i sobie życzę:)

Cześć!!

Muszę się pochwalić! Po 4,5 miesiąca zgubiłam 25,4kg!!!!!  Jest moc!
Nagotowałam na jutro, także lecę, bo moje kijki wołają!

Miłego wieczoru!
Trzymajcie za mnie kciuki!
Micha

Dzisiaj byłam na wizycie kontrolnej u Pani Dietetyk. Jestem wielce poruszona, gdyż  -18,5 kg poszło w las!!!!!!

Miłego wieczoru i dużooo motywacji oraz zapału!!:)

Cześć:)
Milczę, ponieważ mam miesiąc przerwy od wizyt u Pani Dietetyk. Idę na kontrolę 26.09. Ale nie przestaję walczyć. Podczas gotowania, marszów, ćwiczeń na basenie dużo rozmyślam. Są to przede wszystkim myśli skupione na życiu jakie mnie czeka za kilkanaście miesięcy... Jak będę wyglądać, jakie ciuchy będę mogła sobie kupić, o tym jak pojadę nad jezioro i będę mogła bez wstydu się opalać... Błahe, ale dające kopa. 

Co do tytułu notatki, te 3 słowa to:
*cierpliwość,
*konsekwencja,
*wytrwałość. 

Myślę, że dzięki tym cechom można osiągnąć wiele. Cholernie nie chciało mi się dzisiaj wychodzić na dwór, by pospacerować. Ale przemogłam się, tylko konsekwencją mogę wypracować w sobie dobre nawyki. 

Miłego i spokojnego wieczoru!
Mimka


 

Kończę 6 tydzień diety. Chociaż nie, dieta to złe określenie. Kończę 6 tydzień zmian w swoim życiu, a przede wszystkim rewolucji dotyczących sposobu odżywiania oraz aktywności fizycznej w ciągu dnia. Więc takim oto sposobem pozbyłam się balastu ważącego 13,1kg!

Miłego wieczoru! 

Mija prawie miesiąc. Zgubiłam na zawsze 10 kg! Równe 10 kg. Motywuje bardziej niż cokolwiek! Dlatego dzisiaj założyłam konto, by móc korzystać z roweru miejskiego! Basen to jednak za mało. 
Pozdrawiam:)

Dzięki diecie i codziennym ćwiczeniom na basenie udało się zrzucić 7,9kg:D Powoli i dopnę swego!

odwazylam się... Poszłam po pomoc do dietetyka... Od wtorku zaczynam. Duzoooo pracy przede mną...