dzis są moje imieniny ;-) wiec pozwoliłam sobie na winko różowe jedną lampke.
menu na dzis
śniadanie
1/2 jogurtu balkańskiego lighit z 3 kostkami czekolady i łyżeczką fruktozy
II śniadanie
2 styropianki z poledwicą i serem lighit
obiad
brokułu, surówka z salaty, pomidora, ogórka, 3 małe kawalki piersi grilowanej
przekąska
mandarynka, pałeczki z błonnika
przekąska
budyń z mlekiem 2 % i fruktoza, porcja jakies 1/3 z 0,5 litra mleka
kolacja
1 jajko, 2 styropianki, sałata, ser lighit
policzyłam dziś z ciekawości wartosc energetyczna tego co zjadłam. i wyszło mi razem z winem niecałe 1200 kcal. dla porównaniamój facet dzis spożył 2910 kcal. hehehe ;-)
100krotka1978
5 maja 2012, 18:37Spóźnione życzenia imieninowe : niech się los do Ciebie uśmiecha szeroko a kilogramy topnieją jak śnieg na wiosnę ! Ja się inspiruję m in. Twoimi wpisami. Nie mogę za cholerę zacząć dietować!
dorka001d
5 maja 2012, 08:38Jedzonko pycha. A jedna lampka to dla zdrowia dobra ;D