Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witajcie :D
26 sierpnia 2010
Wybaczcie, iż tak późno dzisiaj pisze:D
Końcówka wakacji, a mam tyle do zrobienia :PP
Dzisiaj jest mój 4/123 dzień bez słodyczy :D i 2 dzień a6w :D
Na śniadanie jadłam dzisiaj kubek zupy wielowarzywnej, i sałatkę z serem twarogowym, marchewką, porem itd, :D
Na drugie śniadanie/obiad zjadłam shake bananowy z muesli i sałatka :]
A teraz kilka pestek od sis :D
Nie wiem , na ile mogę sobie jeszcze dzisiaj pozwolić, ale coś jeszcze przekąszę :D
Co do brzuszków :)
Wczoraj stanęło na 400 :DDDD
A dzisiaj jeszcze nie ćwiczyłam brzuszków, tylko zrobiłam połowę a6w :)
Resztę mam zamiar wieczorem nadrobić :D
Achaa :P
No, i tak :P Nie napisałam, ale wczoraj mój wujek mnie zaskoczył:P
Idę z kuzynką przez wujka podwórek, a wujek mówi do mnie:
" Oj, jakoś ty mi jesteś podobna do jednej pani, taka chuda, i z buzi podobna "
Ja jakoś nie kojarze :DD
Miłego dnia :DDD
Lionne
26 sierpnia 2010, 20:36A o jakich brzuszkach piszesz? Takich pełnych, w sensie głowa do kolan, czy takich w "pół drogi"?
Gosiaczek3
26 sierpnia 2010, 19:26Nie można dzielić a6w!!! Brzuszków to góra 100! Pozdrawiam!
carolotta
26 sierpnia 2010, 16:13400? ja zrobię najwyżej 20-30 :)
MirellaSara
26 sierpnia 2010, 16:13Ja robię różne rodzaje brzuszków, ale najczęściej takie brzuszki"Anielki" ;D
Nikusiia
26 sierpnia 2010, 16:09ooo 400 brzuszkow? tez bym chciala tyle zrobic :D