Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 16 - chleb wyjściowy


Upiekłam wspaniały chleb na wychodzenie z diety dr Dąbrowskiej. Nie ma w nim mąki pszennej a za to ogrom zdrowych składników. I ma jeszcze wspaniały smak ziół prowansalskich i kuminu.

Zainteresowanym podaję przepis z książki Dieta WO dr Dąbrowskiej i co dalej:

100 g mąki kokosowej

30 g mąki migdałowej (ja nie miałam więc dałam kokosową)

140 g ziaren słonecznika i pestek dyni

60 g orzechów laskowych (ja dałam pokrojone włoskie)

50 g ziaren babki płesznik (akurat mi się skończyła więc dałam chia)

50 g mielonej babki płesznik (nie miałam więc pominęłam)

40 g siemienia lnianego

4 jaja

1 łyżeczka soli

3 łyżeczki oleju kokosowego (dałam dobry olej)

przyprawy do smaku: zioła prowansalskie, bazylia, kmin rzymski

Wykonanie:

Na noc namoczyć nasiona, orzechy w osolonej wodzie.

Odcedzić nasiona i orzechy, dodać do nich mąkę kokosową, olej i przyprawy.

Ubić jaja na pianę,

Do masy dodać ubite jaja i delikatnie wymieszać.

Przełożyć masę do wyłożonej papierem keksówki i dokładnie ugnieść. Zostawić na 30 minut aby składniki dokładnie się połączyły.

Piec 20 minut w 160 stopniach, następnie odwrócić formę dnem do góry i przerzucić podpieczony chlebek na blachę z pergaminem. 

Piec kolejne 20 minut

Wracam po przerwie do ćwiczeń, dziś 44 minuty orbitreka i pół godziny wioślarza.