Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Początek.


Właściwie wcale nie jestem przygotowana do odchudzania. W maselniczce świeżutka osełka, w lodówce tłusty twarożek, żółty serek itp. Nie pomierzona, nie zważona. A do tego nie umiem wrócić do tego miejsca gdzie wpisywało się swoje dane o wydolności.Życzcie mi powodzenia.

  • Mirka1964

    Mirka1964

    16 lutego 2018, 08:21

    Dzięki :)

  • karmelikowa

    karmelikowa

    16 lutego 2018, 08:07

    Powodzenia i wytrwałości:-)