Ale jestem padnieta masakra 10 godzin w pracy wrrrr....
SNIADANIE
godz.4;30
kanapka z szynka
II SNIADANIE
godz.11;00
jogurt pitny activia i baton musli
OBJAD
godz.15;00
bulka z szynka z indyka salata, pomidor, ogorek zielony
PODWIECZOREK
brak
KOLACJA
godz.20;00
salatka z sera fety,pomidor, ogorek,papryka,cebula czerwona kawalek miesa wolowego smazonego na grilu
openyoureyes1
4 maja 2013, 21:28ja ja tu widze same gówniane jedzenie baton musli i activia = cukier, bułka = proste węgle, za mało wartości odżywczych, zmień to diete bo daleko nie pojedziesz ...
Survivebaby
4 maja 2013, 21:17Wszystko spoko, ale twoja kolacja powinna być obiadem, a obiad kolacją. Powodzenia.