Dzis dzien starcony... lenistwo , nie wiem co mnie opentało ale nic mi sie nie chce , i wstyd sie przyznac ale nawet nie poszłam na siłownie, nie wiem co sie dzieje nie tak. dietke trzymam. wiec chociaz z tym nie jest zle, moze pozniej wyciagne mojego na spacer nad morze chociaz cos......
SNIADANIE
godz.4;30 3sucharki ze szynka,pomidor,ogorek,szczypior
II SNIADANIE
godz.11;00 miseczka arbuza, pol batonika musli
OBJAD
godz.14;30 2kromki razowca 3jajka sadzone
PODWIECZOREK
godz.16;00 2jabłka
KOLACJA
godz.18;00 kromka razowca , ryba w galarecie...
kalcia1988
5 czerwca 2013, 00:39Mam nadzieję, że spacerek się udał:)) Nabierzesz chęci, czasami są takie dni:)
Koko.Loko
4 czerwca 2013, 23:01Może po prostu jesteś przemęczona i wymagasz od siebie za dużo? Wyluzuj, idź na spacer i jutro wróć pełna zapału na siłownię ;)