Witajcie kochani powróciła z wagą na plusie a bylo juz tak ładnie... no nic zakasam rekawy i biore sie za siebie... trzymajcie kciuki i dawajcie motywację.. pozdrawiam
Witajcie kochani powróciła z wagą na plusie a bylo juz tak ładnie... no nic zakasam rekawy i biore sie za siebie... trzymajcie kciuki i dawajcie motywację.. pozdrawiam
mudid
2 sierpnia 2016, 20:27wow! zobaczyłam Twój pasek i nie mogłam uwierzyć - przeczytałam cały Twój pamiętnik :) Mega szacun za wytrwałość -mimo wszystko. Mam nadzieję, że uda Ci się znów robić co tygodniowe wpisy i chwalić się dalszym spadkiem. Czekam na nie z niecierpliwością :) PS. Może zamień lody na sorbety, albo sama miksuj owoce z jogurtem i stewią? taka sugestia, bo widzę, że też masz do nich słabość ;)) pozdrawiam i trzymam kciuki
misiaa29
2 sierpnia 2016, 23:52Dziękuję.... ja mam słabość do wszystkiego co jest słodkie ;-)