Wczoraj byliśmy z M. w kinie na filmie o Paktofonice. Ale ludzi, cała sala zapchana, średnia wieku 17:-), większość chłopaków w luźnych spodniach.
M. mówi ze w męskiej toalecie siekierę by można było zawiesić, najarane;-))) Film smutny, bez happy endu. Na koniec konkluzja.....pomyślałam o głównym bohaterze, że tyle już lat go nie ma a oni dalej grubą kasę na nim tłuką. Smutne.
Wystroiłam się w nową kieckę z H&M w kolorze śliwkowym, ale jakoś nie czułam się dobrze, chociaż stojąc przed lustrem wydawało mi się że całkiem dobrze w niej wyglądam. Buty na obcasie też były ale zabrakło mi chyba pewności siebie. Może brakowało mi komplementu od M...?
Wczoraj byłam umówiona z koleżanką na spacer, dzwoniłam, nie odebrała, nie oddzwoniła. Ja wszystko rozumiem, że praca,że to, że tamto ale jednego nie jestem w stanie pojąć....przecież można chociaż smsa napisać. Ja taka nie jestem, i jak się z kimś umawiam to dotrzymuję słowa, a gdyby coś mi wypadło, to bym zadzwoniła:-(
Tak jak mówiłam, nie mam zbyt wielu znajomych. Nic na siłę. Trudno....tylko nie rozumiem czasami ludzi???
Dziś jedziemy do mojego taty do szpitala, zawiozę mu kawałek sernika, gazetki wędkarskie i owoce.
Babci już kupiłam duże opakowanie różnych herbatek Vitaxa, na gwiazdkę dostała zestaw w drewnianym pudełku, to teraz sobie uzupełni nowymi saszetkami. Odkąd ojciec w szpitalu, siedzą same w dużym domu i nie ma kto im w piecu napalić:-( a ja mieszkam 140 km od nich i nie mogę tak często tam jechać, tym bardziej że miałam teraz ostrą jazdę w pracy i full roboty.
A wczoraj była 1 h ćwiczeń-fat burning, nieźle się zziajałam i stwierdziłam,że na fitness to muszę zacząć już w tym tyg. bo sama dieta to nie dla mnie, niby kg mniej ale jeszcze ciało powinno być bardziej fit!Mam lekki zakwas na łydkach i udach;-))))
Teraz to na prawdę lecę;-)
MIŁEJ NIEDZIELKI WSZYSTKIM ŻYCZĘ!!!
krcw
24 września 2012, 22:12dzięki:);)
Maarla
24 września 2012, 22:08W takim razie lektura na dziś: https://app.vitalia.pl/ ;))
Maarla
24 września 2012, 22:04Dziś dałam łyżeczkę do sałaty ;)) Ogólnie too... jest to moja pierwsza przygoda z tym olejem. Mam jeszcze kokosowy, który pierwotnie kupiłam do olejowania włosów. A Ty używasz lnianego?
Maarla
24 września 2012, 21:52Kochana! Lepszy przestój niż wzrost ;))
OnceAgain
24 września 2012, 08:15Oj Twój facet nie powiedział Ci komplementu? A to Łobuz. A spytałaś się go sama jak wyglądasz? Bo oni czasami nie ogarniają takich tematów - jak to faceci. A co do samopoczucia to wydaje mi się że nie czułaś się za dobrze bo sama gówniarzeria była na sali. Co do koleżanki - odp tak wiele nie kosztuje. Też nie znoszę tego u ludzi.
Maarla
23 września 2012, 11:16Jeśli chodzi o film to od dawna czekałam na premierę i muszę go obejrzeć. Niestety pewnie znów zacznie się szalony BUM 13-latek... wielkie fanki etc. Ja za fankę się nie uważam, bo siedzę raczej w innej muzyce, ale mam szacunek do wszelkich artystów. Ćwiczenia Fat-burning są super! ;))