Dzien 17
Waga : 62 kg ! A nie mówilam !? Za tydzien siedze w domu i nikt mnie nie ruszy na impreze !
A jesli chodzi o impreze to sobotnia była mega udana ;D
Po piatej wrócilismy do domu! Czas minął niczym torpedka !
Dieta troszke opuszczona, ale dzisiaj liczymy kcaloryjki, idziemy na vacu i uczymy sie do jutrzejszego koloska.
Na zdjeciach widac ze jestem "utyta" niczym coreczka Gabi z gotowych na wszytsko ;D
Urodziny - lata 80'
Ja i Przemko
I kilka z ostatnich dwoch miesiecy:
Impreza pinup
Chwaliłam się ze mam psa ;DDD Zoyka to juz duża dziewczyna. Moj skarb <3 Zdjęcie z sylwestra, znaczy sie przed wyjsciem z domu ;)
My precious <3
cheetah666
24 stycznia 2011, 17:57No niestety, zgadzam się z Tobą. Dla mnie pierwszy raz był najbardzie owocny, a teraz jest już tylko gorzej :/ nie mogę wrócić na dobrą ścieżkę :/ fajne fotki! Kurde jaka ty szczupła jesteś! ja prze tej wadze wygladam na 10 kg cięższą od Ciebie! Pozdrawiam!
lekkajaklen
24 stycznia 2011, 09:45super zdjęcia z imprezy! :)