Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Choroba atakuje, waga buntuje...


                       Dzień 68                           
Marzec 17/31
Tydzien 2/12 do czerwca !
38 dni do wielkanocy !

 16 dni do wyjazdu !!

Beznadzieja, dzisiaj waga wskazała 63,0 kg ! Powiedziałabym ze to pizza, ale hej, zjadłam ja o 12 potem się pilnowałam cały dzien :/

Do tego ten wstretny kaszel i bol gardła :(

Mam dosć. Zastanwialam się czy nie zastosować dunkana przed wyjazdem, ale na mysl o białku robi mi sie niedobrze. Tak wiec dukan odpada.


  • trinity801

    trinity801

    17 marca 2011, 20:50

    Jak zrobie jakieś normalne zdjęcie, to się pokażę :P

  • migoma11

    migoma11

    17 marca 2011, 11:30

    Nie lubisz pieczonego kurczaczka, rybek, serków i jogurtów? bo to właśnie się je na Dukanie.. ja jestem na tej diecie i ją kocham,ale to już 3 faza, wiec mam i ciemny chleb i warzyw masę i nawet jakiś owocek!!! Pomyśl o dukanie, bo w 1 fazie najwięcej się chudnie:) POWODZENIA

  • Arisava

    Arisava

    17 marca 2011, 08:24

    Świetny rower :))