Witam Was z powrotem po mojej weekendowej przerwie niestety nie mogę tych dwóch dni zaliczyć do moich intensywnych ćwiczeń, gdyż spędziłam je z mężem i córeczką na urodzinach chrześnicy itp więc jak same widzicie nie mogłam sobie odmówić pewnych smakołyków
Mam nadzieje, że ten weekend co właśnie minął nie wpłynął zbytnio na moją wagę
Jak u Was?? Jak tam Wasze efekty??
Pozdrawiam Was gorąco
Aileny
14 stycznia 2013, 14:26Dobrze, że wracasz do ćwiczeń :D Powodzenia! :*