Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 3


Uwielbiam to uczucie jak ze mnie pot ścieka i bolą mnie mięśnie:D Dzisiaj mam już za sobą 1225 podskoków :D mam nadzieje, że jutro mi się uda poćwiczyć, a jak nie to bede miała jeden dzień wolny i od poniedziałku rusza skakanka i hula hop. Miłej soboty dla Was;)