Jest sobota wiec musze czekac do poniedzialku na antybiotyk. Juz prawie stracilam glos. Mam na dzisiaj zaplanowany trenning ale chyba nici z tego bo ledwo sie ruszam. W tym tygodniu ominelam juz 2 z powodu choroby. Jednak jest jakies swiatelko w tunelu poniewaz wczoraj bylam w pracy i nie podjadalam. Ostatni posilek mialam wczoraj o 20 i dopiero teraz pije kawe a zaraz robie sniadanie.