Waga została postawiona przed sądem i skazana.
Zarzut: Uparte niepokazywanie spadku.
Wyrok: 2 tygodnie w odstawce , miejsce osadzenia piwnica.
Jak sobie posiedzi w ciemności z pająkami to może rozum jej wróci.
Ja zmobilizowana.
Weekend jak zawsze nie do końca wzorowy , ale i jeszcze nie taki najgorszy.
Wczoraj cały dzień po za domem. Wyszłam po 5 wróciłam po 19 z potwornym bólem głowy, po 20 byłam już w łóżeczku.
Dziś wyspałam się i wstałam jak nowo narodzona.
Dietka wzorowo , katarku się pozbyłam ( prawie) więc do ćwiczeń wróciłam. Godzinka na orbitreku zaliczona. Zaczęłam też ponownie a6w.
Prysznic zaliczony , jeszcze tylko foliowanie brzuszka i mam godzinkę na wasze pamiętniki.
Wszystko wskazuję że po imieninkach ten zestawik będzie mój!
Będzie zmasowany atak na brzuszek ![]()
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
b1a2s3i4a5aaa
18 kwietnia 2012, 20:57oooo. napisz potem czy są efekty po tym zestawie :)
agraffka84
18 kwietnia 2012, 17:10Jak nic waga pokaze mniej. Brrrrrr pajaki. Swietnie Ci idzie, az chce sie czytac takie wpisy :-))
ibiza1984
17 kwietnia 2012, 22:28To może zróbmy strajk i wszystkie odstawmy swoje wagi do piwnicy! :D A co... niech waga wie, że z nami nie wygra :) Same te pająki jak dla mnie są przerażające, nie mówiąc już o innych rzeczach :D PS. Brzuch ładny jeszcze nie jest, ale w porównaniu do tego co było - to niebo a ziemia.
monia.l
17 kwietnia 2012, 22:16oby waga po 2 tygodniach zrozumiała swoje błędy i może zacznie pokazywac mniej i mniej:)
patrycja1804
17 kwietnia 2012, 15:52ja nie potrafiłabym schować wagi :/
duszka189
17 kwietnia 2012, 15:36ja swoją też schowałam do 3 go maja ani rusz szklanej:)
Qassia
17 kwietnia 2012, 14:21Dziękuję za wizytę u mnie :) Trzymam kciuki za Ciebie! :) Ciekawe czy wytrwasz te dwa tygodnie, hehe ;P
kubinka
17 kwietnia 2012, 13:52ja nie mam wagi, więc się nie ważę :) tylko mierzę i jestem zadowolona, bo chyba jest mnie stresu, zawsze gdzieś ten centymetr spadnie, zobacz u mnie w dzisiejszym wpisie:) zachęcam do pomiarów!
malynka7
17 kwietnia 2012, 11:151h orbitreka a ja dziś dałam radę 30 min ale jak na pierwszy raz od dłuższego czasu to chyba dobrze;)
poziomeczka1992
17 kwietnia 2012, 11:04ooo Guam super sprawa, bardzo dobry jest krem na cellulit z tego- znacznie zmiejsza :) ale ma też wade- bardzo drogi jest :( pozdrawiam, miłego dnia w pracy życzę :)!
mirabelka.ikselka
17 kwietnia 2012, 10:39U mnie już niedługo będę takie widoczki na trasie spacerowej. :)
kate3377
17 kwietnia 2012, 10:11MIłego dnia:)
.Margolcia.
17 kwietnia 2012, 10:07bardzo dobrze, czasem naszym wagom trzeba postawic twarde waunki hihi :-) miłego i chudegooo dnia
marusia84
17 kwietnia 2012, 09:50O widzę, że mobilizacja pełna :) No to do boju !!! Biedna Waga do więzienia poszła... a mąż nic mi nie mówił, że takową przyjmował , hi, hi :)))
ParaTi
17 kwietnia 2012, 09:37oooo :) moja waga chyba też stanie rzed sądem :p
azile1987
17 kwietnia 2012, 08:19może i ja moją też tak na banicję wygnam;) Uparte to takie;) Buziaki.
franczeska85
17 kwietnia 2012, 08:06Dobrze jej tak może zmadrzeje z pajakami ,jak złe jej było w cieplutkim domku :))) Mam nadzieje ze moja tez , a póki co niech żałuje , ze mnie tak zle potraktowała :))) dobrego dnia!!!