Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie.
![]()
Długo nie zaglądałam . Troszkę zawirowań w życiu miałam , troszkę się nie układało tak jak powinno. Zaczynam wracać jednak do normalności i do was , bo bez was mi źle.
Diety nie było , ćwiczeń nie było , miała być mini na dzień dziecka , będzie może w przyszłym roku.
Waga nie znana , ale na bank poszła w górę , nie będę pisać jak się odżywiałam i jak mało ruchu miałam bo mogę kogoś przerazić. Obecnie okresowa jestem , ale jak tylko się skończy wskakuję na wagę by spojrzeć prawdzie w oczy.
Od poniedziałku wszystko powinno wrócić do normy.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
chce.byc.chuda
21 maja 2012, 11:44powodzenia kochana, trzymam kciuki ;*
madziek1987
19 maja 2012, 00:32Dobrze,ze wróciłas.Tak sie zastanawiałam dlaczego nic nie piszesz.
duszka189
18 maja 2012, 19:38Kochana wskakuj nam juz na te właściwe tory:)!!!!!!!
zemra79
18 maja 2012, 18:37no to zycze powodzenia
marusia84
18 maja 2012, 18:29Na pewno dużo nie skoczyła !!!
joannagrubaska
18 maja 2012, 16:48Super, ze jestes :)
toxicsoul
18 maja 2012, 16:47Fajnie, że w końcu się odezwałaś. :) Trzymam kciuki, żeby waga znowu zaczęła spadać. :)
azile1987
18 maja 2012, 13:42oj już się zastanawiałam dlaczego nie piszesz, fajnie, że już jesteś.
Idziulka1971
18 maja 2012, 13:30Zastanawiałam się wczoraj gdzie jesteś? Każdy ma "coś" co musi załatwić - swoje priorytety. Niech wszystko się poukłada i dopasuje do siebie. Pozdrawiam.
nowakala
18 maja 2012, 12:56Fajnie, ze wróciłaś :)
Carrolyn
18 maja 2012, 11:54no w końcu wpis od Ciebie :). Teraz już musisz być grzeczna bo jak obiecałaś mini to nie wypada się nie wywiązać ze zobowiązania :D
agraffka84
18 maja 2012, 11:43Dobrze,ze wrocilas. Damy rade schudnac. Cierpliwosci. :-)))
MagdalenazWenus
18 maja 2012, 11:08a ja tak chcialam ta fotke w mini. poczekam jeszcze.
ideaalistkaaa
18 maja 2012, 10:47Pamiętamy i cieszymy się, że wróciłaś ;*
elizabeth87.
18 maja 2012, 10:36Dobrze Cię widzieć z powrotem :) Razem damy radę! :*
kate3377
18 maja 2012, 09:54Witamy z powrotem:) Trochę mnie martwiła Twoja nieobecność...
WielkaPanda
18 maja 2012, 09:51Niech już wszystko wróci na właściwe tory! Dobrze, że do nas wróciłaś:) Pozdrawiam cieplutko!:)