Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po prostu wpis.

Tak jak ten pies wyglądam co rano, mniej więcej wtedy, kiedy dzwoni budzik i muszę wstawać do pracy :)

jaki słodki piesiu:))

Zazdroszczę takie nadwagi ;) u mnie w piersiach nie lubi się odkładać, a szkoda :/

A nie, sorki, już widzę;)))) Załadowało się... widać długo trzeba było takie melony ładować, he he he...;P

Piesioooo, jaki kochany!!!!:))) Ja nie lubię tego syropu, ale działa! To dla pań z dużym biustem się nie pokazało...(???) Buziolki:***

Do syropku wyciśnij cytrynę i jest o nieeeebo lepszy! Zdrówka Kochana!!!

mi nadwaga rozkłada się wszędzie po trochę;-) ale pierwsze chudnie biust :-\

wypróbuj napar z majeranku....jesli cebula za bardzo nie pomoże..:) my juz prawie zdrowe - odpukać ;)

też bym tak lulała !!! kuźwa ale wielgachne cycki :-/

o mamo, jakie wielkie cyce :O

no widzisz jestem chyba masochistką pod tym względem:( naprawde jak mam jakiś bat nad sobą to lepiej działam:) fajna ta fotka z psiakiem:) ja pewnie też tak leżałabym jak bym została w domu:))))) fajnie, ze ten syrop Ci pomaga.....ja wczoraj po południu poczułam sie lepiej, na noc nie wzięłam żadnych prochów i dzisiaj rano znowu jest trochę gorzej.......muszę dokupić moje saszetki w aptece:) zdrówka życze!

he, he, demotywator świetny, ale w moim przypadku nadwaga skupia się na brzuchu i pupie, więc nie ma rady trzeba się odchudzać :D O, ja też bym sobie jeszcze poleżała. Trzymaj się, miłego dnia. Pozdrawiam :)

nie chcę Cię do niczego namawiać, ale na mnie zawsze działało na zastój małe pofolgowanie, ale małe, bez szaleństw, a ostatnio nawet potw. to moja dietetyczka;)