Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już tyko tydzień !


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Tylko 7 dni a6w mi już zostało. 
Nie mogę w to uwierzyć że w końcu uda mi się je zrobić do końca , a jeszcze bardziej nie mogę uwierzyć że polubiłam te ćwiczenia.

Muszę sobie wyszperać na necie jakieś fajne ćwiczenia co by dalej brzuszek ćwiczyć , a może wy mi coś podrzucicie.

No i do hula-hop muszę wrócić bo ostatnio zaniedbałam.

Tak w ogóle to postanowiłam przypuścić zmasowany atak na swój brzuszek , jego wygląd pozostawia wiele do życzenia.
Pupa jest ok , nogi jeszcze nie takie tragiczne , a brzucho jak to u jabłuszka zawsze najbardziej oporne.
Spisałam przepis na peeling kawowy od Prosiątka , mam zamiar robić o 2-3 razy w tygodniu , zakupiłam glinkę do ronienia maseczki , i można ją stosować nawet codziennie i oczywiście ćwiczenia.Do maja chcę mieć piękny brzuszek.

Świąt nie spędzamy w domu więc nie mam jakiejś obowiązkowej masy przygotowań. 
Choinkę pewnie ubierzemy w sobotę.

Weekend nie zbyt dietetyczny , ale wybaczam to sobie.

Waga nie znana , baterii nie kupiłam , a po ostatnich ekscesach nie będę się denerwować.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
  
*Dziękuj za wszystkie komentarze.
  • kuska23

    kuska23

    17 grudnia 2012, 17:13

    wow niezle Ci idzie z tymi cwiczeniami, do tego gratuluję ze je polubiłaś:))))

  • wicca8

    wicca8

    17 grudnia 2012, 16:14

    Jezu nie możliwe , że tobie się udało tak daleko dojść z tym a6w -podziwiam ...SZACUN!!!!

  • Zytong

    Zytong

    17 grudnia 2012, 13:37

    wow :) gratuluje wytrwałości z a6w :D brawo!!

  • martini244

    martini244

    17 grudnia 2012, 13:31

    podziwiam;)jak skonczysz wklej zdjecia porownawcze,bo jestem ciekawa efektow;)

  • anitka24

    anitka24

    17 grudnia 2012, 13:03

    ja z chęcią przez całe święta nie jechałabym do nikogo !!!!!!!!!!!!! spędziłabym je z mężem sami w domu, ale niestety to nie możliwe :-( wigilia do teściowej na chwilkę, a potem do moich rodziców :-)

  • cambiolavita

    cambiolavita

    17 grudnia 2012, 13:02

    Gratuluje wytrwalosci w A6W :)

  • SzczuplaMonika

    SzczuplaMonika

    17 grudnia 2012, 11:40

    Niesamowita jesteś z tym A6W :) Świetnie :) Zmasowany atak na brzuch brzmi zarąbiście :D

  • ibiza1984

    ibiza1984

    17 grudnia 2012, 11:35

    Gratuluję Ci ogromnie. Ja a6w nigdy nie skończyłam, chociaż zaczynałam :) Z tym peelingiem to też nie przesadzaj, bo trzeba dać skórze czas na regenerację..

  • Marta.Smietana

    Marta.Smietana

    17 grudnia 2012, 10:34

    Kochana peeling 3 razy w tygodniu to tak na granicy...bo też można przesadzić. Uważaj prosze. buziaki

  • marusia84

    marusia84

    17 grudnia 2012, 10:33

    Super że humorek już lepszy :) z cwiczeniami - dajesz czadu !!!

  • aeroplane

    aeroplane

    17 grudnia 2012, 10:08

    podziwiam za a6w :) co do innych cwiczen, to ja znam tylko z Mel B i Tiffany, np. http://www.youtube.com/watch?v=wyRaOUbibG0&feature=relmfu czy http://www.youtube.com/watch?v=I7kcKvtcziI