Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bez tytuł.


Misie i Szproteczki  Moje Kolorowe.

Wychodzenie z diety idzie bez problemowo.
Jem już prawie wszystko, a waga jak na razie od trzech dni stoi na 61.4 kg.

Wczoraj na imieninach szefowej zjadłam dwa kawałeczki ciasta, na prawdę bardzo małe. Sernik, który absolutnie mi nie smakował i fajne lekkie czekoladowe ciasto z galaretką i owocami leśnymi. 
Wyrzutów sumienia z tego powodu nie zamierzam mieć, w końcu wszystko jest dla ludzi, oczywiście w granicach rozsądku.

Dziś już grzecznie. 
Poranek w domku więc dzień zaczęty od ćwiczeń.
-2 godzinki na orbim
-10 dzień a6w

Zagniotłam też chlebek i czekam aż wyroście.
Czeka mnie jeszcze góra prasowania, piorę ciuszki które przywiozłam po sis , wiec mam co robić.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
   
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

  • magkru21

    magkru21

    16 października 2013, 17:49

    No dajesz radę na orbim ... podziwiam , ja wchodzę na niego jak nie chce mi się ćwiczyć ;)))) pozdrawiam

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    16 października 2013, 16:07

    Czekaj, teraz doczytałam: 2 godziny na orbim!!!! Ależ ty masz kondycję!

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    16 października 2013, 16:05

    A ja nie jem wcale ciasta bo jakbym zjadła kawałek to zachciałoby mi się więcej. Ty na szczęście znasz umiar i możesz sobie pozwolić na to i owo.

  • holka

    holka

    16 października 2013, 13:14

    2 godzinki na orbim :) ach przecież to takie normalne i łatwe i przyjemne :) ja 40 minut ledwo daję radę przebrnąć ;) Torpedą jesteś i już!

  • monsia85

    monsia85

    16 października 2013, 11:56

    super i tak trzymaj aby wszystko poszlo dobrze!!

  • vita69

    vita69

    16 października 2013, 11:37

    tak coś czułam, że te rozmiary duże:) Ty to pewnie już w 36 byś spokojnie weszła:)

  • cambiolavita

    cambiolavita

    16 października 2013, 11:27

    2 godzinki na Orbim? Dajesz czadu, nie powiem :) Wiele osob, ktore kupuja jakis sprzet do domu, odstawia go po jakim sczasie w kat, a Ty odwrotnie, cwiczysz na nim coraz dluzej! :)

  • gruszkin

    gruszkin

    16 października 2013, 11:26

    ależ oczywiście, seksowność absolutnie nie zależy od wieku

  • Skania79

    Skania79

    16 października 2013, 10:25

    Jeju.... jakie fajne mini bikini :)))

  • vita69

    vita69

    16 października 2013, 10:14

    a sis jaki rozmiar nosiła??? :P bardzo dobrze Ci idzie:) i strasznie szalejesz z tym orbim!!!

  • Kore2013

    Kore2013

    16 października 2013, 09:54

    to ja poproszę chlebek raz do Krakowa :D

  • gruszkin

    gruszkin

    16 października 2013, 09:53

    Najgorsze jest to, a może najlepsze, że człowiek skusi się na coś, a to wcale nie smakuje... Ps. Chyba czas żebyś wrzuciła jakieś fotki motywacyjne, ale swoje takie porównawcze, nie tylko w czerwonym sweterku.

  • kuska23

    kuska23

    16 października 2013, 08:46

    Pięknie Ci idzie:-) a powiedz mi ile owoców jadłas na dietce? czy jako osobne posiłki czy do tych warzywnych?