Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ble..........


Misie i Szproteczki moja Kolorowe.

Chyba coś mi wczoraj zaszkodziło bo po południu bolał mnie żołądek, a dziś od rana miałam przyjemność podziwiania jak spływa woda w klozecie.

Dziś pewnie nie wiele zje.

Wypadły mi przez to dwa dni ćwiczeń pod rząd.

Mój tygodniowy plan.
-27.01.2014 orbi 60 minut, hula-hop 60 minut. Dieta bez wpadek. Zero słodyczy. Bilans płynów ponad 2 l.
-28.01.2014 orbi 60 minut, hula-hop 60 minut. Dieta bez wpadek, może kolacja tylko troszkę za późno. Zero słodyczy. Bilans płynów ok 1.5 l.
-29.01.2014 Brak ćwiczeń. Dieta z małą wpadką-ciasteczko francuskie z brzoskwinią. Bilans płynów 1.5 l.
-30.01.2014
-31.01.2014
-01.02.2014
-02.02.2014

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
             
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
  • Beta75

    Beta75

    31 stycznia 2014, 21:24

    Mam nadzieję że dzisiaj czujesz się już lepiej i jutro uzupełnisz informacje odnośnie 30 i 31. jestem pełna podziwu dla Twojego zaparcia. Trzymaj się ciepło

  • vita69

    vita69

    31 stycznia 2014, 14:54

    jak się lepiej poczujesz to do tych ćwiczeń wrócisz, teraz nie jest to najwazniejsze:(

  • tluscioszkowaania

    tluscioszkowaania

    31 stycznia 2014, 13:23

    zdrówka życzę :) chyba panuje jakaś grypa żołądkowa, bo z wieloma wpisami się już spotakałam że zatrucie pokarmowe zawitało u vitalijek

  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    30 stycznia 2014, 21:41

    Zdrówka życzę :)

  • madagascar33

    madagascar33

    30 stycznia 2014, 21:09

    trzymaj sie kochana :)

  • grgr83

    grgr83

    30 stycznia 2014, 20:58

    Dużo zdrówka życzę, u mnie w pracy 2 panie mają jelitówkę

  • wiossna

    wiossna

    30 stycznia 2014, 20:56

    Oj kochana. Zdrowiej szybko.

  • Skania79

    Skania79

    30 stycznia 2014, 20:21

    Tobie to bym nawet dała n tel :-*

  • mama.julki

    mama.julki

    30 stycznia 2014, 19:43

    Wracaj do zdrowia :-) Ja miałam dwa tygodnie temu wirusa i najgorszemu wrogowi nie zyczę... bllle..

  • Skania79

    Skania79

    30 stycznia 2014, 18:48

    Nie martw się. Wypadły 2 dni aktywności, ale ile wypadło też z żołądka ... Spójrz na to z optymistycznej strony :) U nie ostatnia podobna akcja ( rok temu) zdarzyła się w połączeniu z brakiem okresu :)) BYł więc spory stres i duuuużo potu...bo ciąża byłaby z Niedoszłym, a wtedy miałabym przesrane...

  • experience80

    experience80

    30 stycznia 2014, 13:58

    ojojoj...zdrówka w takim razie ;-)

  • aeroplane

    aeroplane

    30 stycznia 2014, 12:29

    zdrowka!

  • naughtynati

    naughtynati

    30 stycznia 2014, 11:32

    ojj :( życzę zdrówka :*

  • gruszkin

    gruszkin

    30 stycznia 2014, 10:52

    Na pewno zakąska.. :P Wracaj szybko do zdrowia i pij sporo żebyś się nie odwodniła.

  • fokaloka

    fokaloka

    30 stycznia 2014, 10:39

    Oby jak najszybciej to przeszło. Trzymaj się ciepło :)