Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Foto menu.


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Dziś postanowiłam się pobawić i robić fotki swoich posiłków.
Reakcja męża: "A ty co zwariowałaś czy się nudzisz?" i stuka się palcem w czoło.
Niech się stuka, jego problem.

A moje dzisiejsze jedzonko wygląda tak.
Śniadanie: Kanapka z chleba orkiszowego, sałata, baleron i do tego kawałek ogórka, pół pomidora i pół papryki. Zielona herbata.
 

Na drugie śniadanie miał być serek i jabłko, ale zjadłam tylko serek więc jabłko zostało na podwieczorek.



Obiad mało dietetyczny, ale już dawno mężowi obiecałam i w końcu zrobiłam.
Naleśniki z serem i rodzynkami, zjadłam dwa i jestem pełna jak bąk.



Na kolację będzie serek wiejski z dymką i ogórkiem i kromką chleba orkiszowego ze słonecznikiem- własny wypiek. 


Zaliczyłem też dziś 60 minut hula-hop i 60 minut orbiego.


Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
         
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

  • judipik

    judipik

    26 maja 2014, 15:04

    Ale pysznie to wygląda :) Rób częściej takie fotki, to może jakiś pomysł ściągnę od Ciebie na jedzonko :) a Mężuś niech się puka w to swoje czółko, a co tam tylko to mu zostało ;)

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      26 maja 2014, 15:12

      Teraz fotek nie będzie bo w pracy całe dnie jestem :)) Tu to by się dopiero na mnie patrzyli jak bym zaczęła jedzenie fotografować ;))

  • Mata_Hari

    Mata_Hari

    22 maja 2014, 09:14

    Twój komentarz "Niech się stuka, jego problem" przylepi mi uśmiech do twarzy chyba na cały dzień :)

  • holka

    holka

    21 maja 2014, 14:02

    No i proszę jak ładnie i zdrowo się koleżanka odżywia :) i ćwiczenia zaliczone.BRAWO!

  • experience80

    experience80

    21 maja 2014, 11:57

    bardzo mi się podoba to twoje jedzonko ;-) pozdrawiam

  • Magis

    Magis

    21 maja 2014, 10:38

    Pięknie , wzorcowo, tak dalej !!!!

  • Kitkka

    Kitkka

    21 maja 2014, 09:50

    u mnie dzis nalesniki na teflonowej patelni bez tluszczu + mus z jablek bez cukru smacznie i nie grzesznie ;) sniadanie smakowite

  • wiola7706

    wiola7706

    21 maja 2014, 08:34

    haha , faceci sa dziwni nieprawdaż? dziwne takie fotografować jedzonko ? ;-)) smakowicie u Ciebie bardzo .

  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    21 maja 2014, 08:00

    Mój też się paluchem stukał w głowę lub skrzydełka pokazywał jak robiłam foki potrawom. Buźka.

  • vita69

    vita69

    21 maja 2014, 07:55

    fajne jedzenie:) zróżnicowane:)))))))))))) do ćwiczeń tez już wróciłaś pełna parą:) .................bedzie dobrze

  • fokaloka

    fokaloka

    21 maja 2014, 07:02

    Narobiłaś ochoty na naleśniki :)

  • jolakosa

    jolakosa

    21 maja 2014, 06:54

    tez mam te deske :) antyzbiciowa, 2 naleśniki to u mnie też max, jeden ma ok 300 kalorii

  • kubinka

    kubinka

    20 maja 2014, 22:17

    mmmmmmm naleśniczki :)))

  • piecdziesiat

    piecdziesiat

    20 maja 2014, 20:41

    naleśniki omnommnom! a swoją drogą: u mnie w domu wszyscy się przyzwyczaili się do ciągłego robienia zdjęć jedzeniu przeze mnie hehe :))

  • piecdziesiat

    piecdziesiat

    20 maja 2014, 20:41

    Komentarz został usunięty

  • Wiosna122

    Wiosna122

    20 maja 2014, 20:35

    faceci! ciągle się z nas smieją zamiast sami zrobić cos porządnego.., co za płeć! Dobrze że przynajmniej my jesteśmy takie otwarte na świat :D

  • ania8181

    ania8181

    20 maja 2014, 20:23

    Ah ci faceci! nie sie smieja. Super menu. Teraz jak jestem na rygorystycznej diecie tez takie foty bede robic. Buzka.

  • anita.8080

    anita.8080

    20 maja 2014, 16:56

    no jeden na pewno nie :)

  • anita.8080

    anita.8080

    20 maja 2014, 16:53

    strasznie tłusty :)

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      20 maja 2014, 16:54

      bez przesady, nie mam zamiaru popadać w paranoję, jeden plasterek mnie nie zabije, ani nie utuczy ;))

  • anita.8080

    anita.8080

    20 maja 2014, 16:45

    baleron? :) oszalałaś ? :)

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    20 maja 2014, 16:36

    Super!! Bardzo apetyczne to twoje menu. Chętnie bym zjadła naleśniczka ale najchętniej to pięć, hehehe. Bravo za dwie godziny ćwiczeń. Widzę, że u ciebie jest idealnie co bardzo mnie cieszy:))

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      20 maja 2014, 16:55

      I mam nadzieję że będzie tak jak najdłużej :))