Powiem szczerze, że obserwuję Was już od daaaawien dawna i dopiero teraz zdecydowałam się na założenie swojego konta. Na ten moment się nie odchudzam. Na szczęście JUŻ nie muszę. Ale miałam takie okresy w życiu, kiedy byłam prawdziwym grubaskiem. Opychałam się od rana do wieczora i tyłam, tyłam, tyłam, a potem przechodziłam na superdiety () i dziennie przyjmowałam nie więcej niż tysiąc kalorii.
To, co na tym zyskałam, to cała masa rozstępów, które towarzyszą mi do dziś. Zmieniłam jednak swoje podejście, nauczyłam się mądrze odżywiać i chcę to po prostu kontynuować - ciesząc się i jedzeniem, i dobrą sylwetką.
Zdecydowanie pomaga mi w tym wszystkim SPORT! Ćwiczyć po prostu uwieeeelbiam i gdy tylko mogę, ruszam na siłownię, by popodnosić trochę żelastwa. Teraz walczę z kolejnym celem. Chcę nadbudować masę mięśniową i tu pojawia się problem, że przyzwyczajona do swojej nowej szczupłej sylwetki, nagle znowu muszę trochę się "podlać". Czas jednak po raz kolejny zmienić swoje podejście do pewnych kwestii.
Na samym końcu, jeżeli kogokolwiek to zainteresuje, chciałabym Was zaprosić na mojego bloga MOCNE ŻARCIE. Testuję tam różnego rodzaju FIT produkty - masła orzechowe, czekolady, batony, gotowce i wiele wiele innych. Jeść wciąż uwielbiam i jako że bez przerwy kupuję wszystkie nowości z marketów, stwierdziłam, że może warto by było zacząć je dogłębnie oceniać. Same możecie sprawdzić, czy warto czy nie warto
Zonda
28 stycznia 2019, 19:09Chętnie zajrzę na bloga. Powodzenia i pisz jak najwiecej:)
MocnoNienazarta
28 stycznia 2019, 19:36Będę się starać :) Chęci mam, ale czasu niestety brakuje :(