Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
placki z kalafiora


Podejście nr 2 do placków z kalafiora. Poprzednie były z gotowanego, a teraz są z surowego. Placki bardzo smaczne. Jadłam je z mielonym :) Pycha i do tego bardzo syte.


Składniki:

  • 0,5 sporego kalafiora
  • 2 cebule
  • 0,5 sporego pęczku koperku
  • 3 jajka
  • 3 łyżki zmielonych otrąb
  • sól, pieprz
  • 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • 1,5 łyżeczki słodkiej papryki
  • 6-7 sporych pieczarek
  • 1 jogurt naturalny
  • 1 szklanka wody


Kalafior podzielić na różyczki i zetrzeć na grubych oczkach. Dodać posiekaną w drobną kosteczkę 1 cebulę. Dodać jajka, otręby, posikany i przyprawy. Wszystko dokładnie wymieszać. Powinna powstać lekko zwarta masa :) Jeśli użyliście małych jajek dodajcie jeszcze jedno. Smażyć placuszki na dobrze rozgrzanym teflonie na małym ogniu, aby kalafior nie był surowy.

Pieczarki obrać i podsmażyć na wodzie. Posolić i popieprzyć wg smaku. Dodać drobno posiekaną cebulę. Zalać wodą. Dodać jogurt i odparować w celu uzyskania gęstego sosu. Odłożyć 2-3 łyżki ugotowanych pieczarek, resztę potraktować blenderem. Dodać odłożone pieczarki i wymieszać. Polać placki i zajadać!


Smacznego!