Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień bez płatków kukurydzianych- nowość


Wczoraj borówki zbieraliśmy tylko do 14 (powinniśmy do 18) ponieważ dopadła nas burza. Bezcenny widok- setki mokrych jak szczury ludzi biegnących przez pola, drogi, na bazę  a w tle pioruny.

1-Śniadanie- parówka, bułka dyniowa , pomidor, ogórek ,liść sałaty, czerwona herbata,
2- Śniadanie- świeże borówki,
3-Obiad- dwa jogurty po 135g ( zapomniałam zrobić sobie obiad na wynos ),
4 - borówki (biegłam i przegryzałam borówki )
5) Kisiel, bułka dyniowa, marchewka, ( na szybko bo wyjeżdżałam w góry )
6) jogurt Fru-vita 40 0g , lód Mig Milk czekoladowo śmietankowy ( to już w biegu o 21:00 )

Do domu wróciłam po 00:00 .

To,że dzień płatków kukurydzianych to przypadek- nie było mleka ;)
Ale dzisiaj zjadłam 1,5 porcji płatków z mlekiem, zaraz jadę na borówy.
  • MartynaUrbanska

    MartynaUrbanska

    15 sierpnia 2013, 19:22

    O jaaa ... kocham burzę

  • angelina.wroclaw

    angelina.wroclaw

    15 sierpnia 2013, 13:55

    Borówek możesz się najeść do syta zazdroszcze:)

  • TymRazemUdaSie

    TymRazemUdaSie

    14 sierpnia 2013, 08:16

    super:) powodzenia;**