Od tej pory nie bylo dnia zebym nie byla aktywna fizycznie...
moim zalozeniem bylo schudnac do 48kg...
Startowalam z waga 56kg,i teraz moge calkowicie potwierdzic ze waga to poprostu jest mi totalnie zbedna
Oto moja fotka gdy zaczynalam moja przygode ze sportem,zdrowa zywnoscia itd...
Uwielbiam to zdjecie...motywuje mnie cholernie...
Fotka zrobiona ponad 100 dni temu...i fotka dzisiejsza!!!!!
Waga nawet ciut wyzsza:-)
No coz...uciekam na trening
Pozdrawiam Was wszystkie,i serio waga nic nie ma do Waszej figury jesli cwiczycie!!!
ps.jesli macie ochote moge zrobic wpis z podsumowaniem co cwiczylam:-)
oki wiec mala edycja:
Listopad: 100dni minelo
10 razy BODY PUMP
4 razy Cwiczenia w domu...Mel B,Chodakowska...youtubowki:-)
2razy JOGA
1 raz bieganie 10km
60dni minelo:
30dni minelo:
Pozdrawiam
Lovelly
6 grudnia 2013, 14:04super podsumowanie skorzystam!:)
MoniaLucky
5 grudnia 2013, 22:26Prosze bardzo:-) szybciutkie podsumowanie dodane:-)
spalina
5 grudnia 2013, 18:18podsumowanie chcemy !
WieloMama
5 grudnia 2013, 16:57:) Bo waga to nie wyznacznik tego jak wyglądamy. Mięśnie są cięższe niż tłuszcz dlatego wysportowana superlaska jak Ty waży więcej niż ta troszke zaniedbana TY z 1 zdj :D Gratuluje!
szabadabada
5 grudnia 2013, 16:55wowwowo! faktycznie motywujące!!! świetna robota :)