Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piąteczek


Cześc Dziewczynki

nareszcie weekend, 2 dni wolnego-ufff

Dietuję sobie, wczoraj pokusiłam się na detox od jedzenia. Cały dzień o wodzie z cytryną, imbirem i miodem. Wpadły jeszcze 2 kawki.

W sumie nie było tak źle, dałam radę !!! 

Dziś z racji detoxu wczorajszego, były głównie warzywa: sałatka z pieczonego buraka z rukola, fetą i ziarnem słonecznika, zupa krem z dynii, 2 gruszki, a na obiadokolację 1 kromka chlebka z serkiem, wedlinką plus warzywa z domowym humusem.

Ćwiczeń przez ostatnie dwa dni nie było, bo jakaś słaba jestem. 

Mykam zaraz na bieżnię,a potem ogarnę co nieco. 

Chciałąbym jeszcze założyc dzisiaj hybrydę, no ale zobaczymy co z tego wyjdzie

pozdrawiam 

  • fitnessmania

    fitnessmania

    21 marca 2017, 13:23

    Udało mi się w końcu schudnąć parę kg ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, wpiszcie w google - jak pozbyć się tłuszczu sposób xxally

  • judipik

    judipik

    25 września 2016, 08:10

    Brawo za detox, na pewno było Ci to potrzebne skoro się na niego zdecydowałaś ;) Pozdrawiam.