.....albo ja, albo moja waga?! Od ostatniego wpisu nie drgnęła ani na 0,01grama w dół. Coś nie tak, tylko co?? dobrze chodziarz że nie poszła w górę. Nie jem co prawda tak jak powinnam jeść bo nawet niedawno zdarzyło się, jak się zorientowałam, że ostatni posiłek miałam w ustach 24h temu, ale nic oprócz białka a konkretnie nabiału no i warzyw. Co do sklepu stanęłam w martwym punkcie, czekam na sanepid .
19685
4 grudnia 2011, 10:20ostatni posiłek 24 h? Jezu, nie rób tego. Mam nadzieję, że przy regularnym jedzeniu waga zacznie spadać! Innej obcji nie przewidujemy. Powodzenia z sanepidem. Pozdrawiam.
Anhelada
1 grudnia 2011, 08:26Cierpliwości ;** Trzymam kciuki