Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zagubiona


Kompletnie nie wiem co mam robić Jest tyle zaległych prac w domu i tyle jeszcze spraw do uporządkowania, a ja nic nie działam. Nie umiem się odnaleźć w tej rzeczywistości. Widać będzie to cięższe niż mi się wydawało Wstałam dzisiaj koło 9-tej i przesiedziałam przed kompem do 12-tej z przerwą koło 11-tej na śniadanie. Wzięłam się co prawda później do jakiś porządków, ale jak to mi tak dalej pójdzie to ja do świąt wielkanocnych się nie odrobię.
 Prawie umyłam lodówkę,i chyba na więcej nie mam dzisiaj ochoty.
Co do diety:
jajecznica z trzech jajek
2 kawy rozpuszczalne z mlekiem 1,5%
 puszeczka ośmiorniczek w pikantnym sosie pomidorowym (będzie na dwa razy bo to bardzo syte i nie da się zjeść na raz)
litr herbaty

pół litra mleka

Muszę się zebrać w sobie i jutro energiczniej zacząć dzień bo jakoś nieciekawie to widzę, brak motywacji do działania