Hej dziewczynki witam po raz drugi :) Postanowiłam jeszcze pochwalić się moją aktywnością fizyczną w dniu dzisiejszym :) Jako że już za bardzo nie skupiam się na odchudzaniu- to postanowiłam ODROBINKĘ wyrzeźbić ciało, to znaczy nadać mu trochę jędrności- narzeczony kategorycznie zakazał posiadać mi jakiekolwiek widoczne mięśnie - co zresztą i mi wydaje się obrzydliwe u kobiet - wiec całkowicie się z nim zgadzam (w tej kwestii :P) Moje dzisiejsze ćwiczenia to :
- rower stacjonarny 45 minut bez obciązenia ( jak co dzien o 6 lat)
- spacer około 50 minut w 10cm koturnach :P
- hantle 1.5 kg na triceps 4x15 na każdą rękę i na biceps 4x15 na każdą rękę :)
I to tyle na dzisiaj- co prawda mało kalorii bo tylko 1200, ale wczoraj było 1700 wiec to po prostu zależy od dnia :) Jutro planuję wykonać mój trzeci w życiu skalpel lub turbo spalanie (pierwszy raz w życiu) jeszcze zobaczę na co się zdecyduje- a co według was daje lepsze efekty ? :)
pitroczna
16 maja 2013, 11:57mnie skalpel jakos nie przypadl do gustu, ale ostatnio zaczelam robic total fitness - fajny zestaw!
biedronka8689
15 maja 2013, 21:06Nie doradze bo ja się nie ruszam poza chodzenie prawie ehh i znów sie gorzej poczułam a juz myślałam ze jestem zdrowa:)
wermik
15 maja 2013, 19:51na szczęście myśleliśmy o 2015 ale chyba troszkę za bardzo się tym przejmuję... dziękuję za Twój zbiór dat :D