Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
23.10


Mieszkanie z babcią ma swoje minusy :) Na przykład jak nasmaży pączków! i weź tu żadnego nie zjedz...



Pogoda jest taka, że zdaje mi się, że jesień już odeszła i przyszła wiosna! Cieplutko..chociaż widzę, że właśnie w tym momencie zaczyna kropić.

Na wf pani sobie wymyśliła, że mamy zliczać gwiazdy...nie ma mowy. Prędzej sobie coś połamie. To już chyba lepiej dostać jednynke. Czy ona nie rozumie, że nie każdy jest w stanie zrobić gwiazdę? Może salto do tego!? 


Jadłospis:

I płatki owsiane

II grahamka: ser żółty, szynka, papryka

III kapuśniak+kiełbasa

IV nieszczęsne 2 pączki ;c

V grahamka: ser, szynka, ketchup, pomidor

Oby tylko nie jeść już więcej pączków! Babcia zabieraj je ;) 
Pozdrawiam!