Cudowny początek dnia a może i całego tygodnia. Cały weekend byłam bardzo grzeczna. Dziś kolejny spadek- na wadze 81,9kg. Mój cel 79 do końca września coraz bardziej realny. Może nawet go przegonię????
Jestem bardzo dumna z siebie i wciąż nie dowierzam. Przestawiałam dziś wagę w różna miejsca w łazience a ona uparcie pokazuje 81,9kg.
Wczoraj ubrałam spódnicę w którą nie mogłam wejść 2 tyg temu a dziś rano zauważyłam że jeansy które były mocno dopasowane zaczęły mi zwisać na pupie.
Chudnijmy, chudnijmy....
STORCZYK79
8 września 2014, 09:10gratuluję spadków na wadzenie nie ma nic bardziej motywującego w diecie jak zobaczycie mniej na wadze.
Magga74
8 września 2014, 08:51Bardzo przyjemna wiadomość :)