Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wielki come back :)


Witam ponownie :)
Może zacznę od pochwalenia się swoim sukcesem sprzed 3 lat i opowiedzieć o nowym, planowanym sukcesie.
W lutym 2010 roku ważyłam prawie 110kg, to było coś strasznego, nawet nie chcę wracać myślami do tego okresu w moim życiu, bo był to istny koszmar. Wzięłam się za siebie, ale nie żadna dieta tylko zmiana trybu i stylu życia. Rzuciłam słodycze, cukier, białe węgle i dodałam do tego trochę ćwiczeń, pięć posiłków dziennie i po 10 miesiącach ważyłam już blisko 35 KG MNIEJ!!. Po wydarzeniach smutnych, o których nie będę wspominała na blogu, schudłam jeszcze dodatkowe kilogramy i moja waga uplasowała się na poziomie 73 kg. Czułam się świetnie, wyglądałam świetnie i wszystko było super, oczywiście do czasu kolejnego kryzysu w życiu. Niestety w blisko 3 miesiące przybyło mi 10kg i złapałam się za głowę, nie chcę więcej wracać do tego stanu więc oto jestem znowu. Od 2 tygodni jem znów zdrowiej, gotuję i staram się myśleć o tym co jem, dodatkowo codziennie jestem na siłowni i spalam zbędny tłuszczyk - efekt 2kg mniej :) Moja docelowa waga to 68kg, mam taki plan - jak wyjdzie i kiedy, oby zdrowo i efektywnie ;) dzisiejsza waga moja to 81kg, nie czuję się z nimi najlepiej dlatego planuję jeszcze 13 zrzucić :) Trzymam kciuki za siebie i za Was :)


  • olasek86

    olasek86

    28 stycznia 2013, 12:27

    Witaj i trzymam kciuki żebyś osiągnęła swój cel i była szczęśliwa.