Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtoreczek || Problem z doborem biustonosza :(


Halo!
Niby początek ferii, ale znając życie to szybko miną.
Dlatego trzeba się zabrać poważnie za zbieranie ankiet do mojej pracy magisterskiej :)
Ale myślę, że nie będzie tak źle !
Już mam ponad połowę ankiet zebranych, czyli 50 ^^ 
A jakoś szybo to idzie.

Dzisiaj wtoreczek. Targ w Lublińcu zaliczony, ale właściwie tylko po to, żeby wymienić biustonosz.
Wiem, wiem, przy większym biuście nie ma co na targu kupować, ale jakoś tak stwierdziłam, że spróbuję. Ale niestety finał taki jak zawsze :( 
Najgorsze jest to, że to nie tylko na targu tak mam, bo i w normalnym sklepie ciężko mi cokolwiek znaleźć co by trzymało mi biust :(
Więc może do dziewczyn z większym biustem. Czy jesteście w stanie mi pomóc? Doradzić?
Pod biustem mam niby 75, ale kurde miseczki o wiele większe potrzebuję.
Ech był kompleks pod tym kątem i dalej został mimo schudnięcia. Jedynie się pomniejszyło pod biustem...
Poza targiem odwiedziłam dziadka.
Menu:
Ś: 2 kanapki z serkiem MÓJ ULUBIONY, pomidorem, cebulką, kawałek pasztetu sojowo-pieczarkowego
ŚII: Kawałek ciasta kakaowo-fasolowego, jogurt bananowy
Obiad: łosoś, buraczki, kubek zupy pomidorowej
Kolacja: kawa, jabłko, kawałek pasztetu

Pasztet sojowo- pieczarkowy własnej produkcji :) Smakuje przesmacznie! Mnie bardziej niż ten z soczewicą :)

Ćwiczenia:
Skalpel
Tony abs

Weekend spędzony we Wrocławiu, baaardzo pozytywnie i chyba nie dość dietetycznie, ale to bardziej przez %, bo tak to starałam się jeść dobrze :P
No co zrobisz. Wytańczyłam się z dziewczynami moimi, wybawiłyśmy, wyśmiałyśmy ^^ Jednym słowem baaardzo POZYTYWNIE! :))

Jutro rano trzeba mi wstać i zrobić ciasto kakaowo-fasolowe znowu, bo dziadek ze swoją kobitką przyjeżdżają, więc trzeba czymś poczęstować :D

Powoli zaczynam przygotowania do piątku i soboty- odprawiam urodziny 24 ! Dwa dni, bo za dużo mam ludzi, a wszystkich bym na raz nie pomieściła niestety :P A może stety! :D Dwie imprezy, więc jest dobrze.
Dzisiaj nakupiłam składników na sałatki, ciasto u szwagierki zamówiłam i jedno znowu kakaowo-fasolowe będę robiła ^^ 
Alkoholem zajmują się zaproszeni ^^ Ufff całe szczęście, ja ogarnę jedzenie i tyle ! Miejmy nadzieję, że da radę! :)

No nic, ja lecę czytać bądź oglądać film + hula hop :D
Miłego wieczoru wam życzę moje drogie ! :)
  • paula70

    paula70

    12 lutego 2014, 10:27

    Ja skorzystałam z elektronicznego braffitera, rozmiar mam 80 D, więc w sklepie było mi raczej trudno cokolwiek znaleźć ( poza tymi drogimi) tak więc spróbowałam kupić na allegro, no i się nie rozczarowałam. Tam mają wszystkie rozmiary, można trafić na ładne wzory. Ale dobrze jest też zainwestować w taki jeden "ekstra" z profesjonalnego sklepu ;)

  • 88sweet88

    88sweet88

    12 lutego 2014, 08:41

    Ja jak w polsce mieszkalam to nigdy stanika dla siebie odpowiedniego nie znalazlam, bo jak miseczka wieksza to juz pod biustem 90. jakby nie bylo na swiecie szczuplych dziewczyn z duzym biustem. tu w dani jest duzo latwiej znalesc odpowiedni stanik. ale w markecie jak kupujesz to kosztuja 50-60zl wiec ujdzie ale jak pojdziesz do sklepu z bielizna to tam juz od 150zl wzwyz. Ja jak slub bralam to musialam miec bez ramiaczek a wiadomo ze jak duzy biust to jest to wyzwanie ale znalazlam idealny ale cena to 250zl:-/ Mi teraz jak schudlam biust bardzo zmalal ciesze sie! Ale z drugiej str bez stanika wyglada tragicznie:-( niestety! Kurde musze wkoncu kupic ta fasole i zrobic te ciasto!! Dzis spr zrobic kakaowe z avocado. Buziaki!!