Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dietowanie part two


miałam małą przerwę w wielkim dietowaniu. waga utrzymana, oto mój sukces.
od dziś zaczynam od nowa. śniadanie - zielona herbata  + biszkopt
ostatni dzień małych grzeszków, jutro rygor, skończyło się dobre ;)

na wadze 72,9
do 14 lipca ( 10 dni ) ma być MAKSYMALNIE 69 na wadze.
Do końca miesiąca 65. 
DAM RADĘ