Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 4



Moje Kochane!
Dzisiaj znów dzień na +, mimo, że bez ćwiczeń duużo ruchu. Byłam dziś w przedszkolu z klasą zorganizować dzieciakom salę na jutrzejszy turniej, w którym będziemy im pomagać. Przygotowałyśmy im Puzzle XXL i jakieś zabawy :) Super... Nad morzem deszczowo, parno, tylko czekać na burzę. Wrrr.. Szkoda... Poszłoby się na rower, ale pogoda straszna.. Było ładnie jak byłam w tym przedszkolu.

Dieta OK :) 
śniadanie planowo: kanapka, potem -> marchewka + sok pomidorowy no i mała zmiana, bo po 13 zjadłam krem z marchwii :) mmmmniam! a teraz idę na jajko na miękko, bo mam ochotę, a po tej zupce jakoś ssie... :))) miłego dnia jutro!