huehuehuehue
Moja siostra zauwazyla ze nie obżeram sie jak wczesniej i że próbuję ćwiczyć i jako tako mi to wychodzi...i od kilku dni ćwiczy skalpel Chodakowskiej chociaz wg mnie jej nie jest nic potrzebne oprócz jakiejś siłowni bo ma ciało jak flak a nadwagi nie ma bo ma ok.170cm wzrostu i waży jakieś 66kg, widać że tak jakby sie "wyciągnęła" ;p zrobiła sie szczuplejsza ok pół roku temu... zazdroszczę jej ;]
śniadanie; 2 kanapki
obiad; brązowy ryż, 2klopsiki w sosie serowym i surówka ogórkowa
kolacja ; ----
krok.w.przod
24 lutego 2014, 12:49Nie ma co zazdroscic ;) kazdy jest inny a Ty też osiągniesz to co chcesz ;) bedziesz zadowolona z siebie ;*