Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;*Pizza motywuje?


Wczoraj byłam u siostry żeby sobie pojeździć na orbitreku jakoś nie mogłam się zabrać bo mieli gości co prawda nie w tym pokoju co sprzęt ale ja i tak się jakoś tak wstydziłam więc czekałam aż towarzystwo się wykruszy no i wiecie co długo bym czekała no i wtedy do kuchni weszła PIZZA i jak tylko poczułam cudowny zapach pieczarek i sera postanowiłam nie wodzić się na pokuszenie i zaraz uciekłam ćwiczyć do drugiego pokoju kiedy skończyłam i weszłam z powrotem do kuchni pizzy już nie było, więc mogę powiedzieć, że ćwiczyłam wczoraj tylko dzięki niej ;*
  • grubcia1980

    grubcia1980

    31 maja 2010, 12:35

    Ja niestety wczoraj nie miałam na tyle silnej woli by wsadzić dupę na rowerek jak mój mąż z pizzą wrócił i zjadłam 2 kawałki :( Tonie jednak gratuluję wytrwałości. Tak trzymaj. Pozdrawiam

  • rhodiana

    rhodiana

    31 maja 2010, 12:27

    Oby więcej takich motywatorów;p

  • iwona088

    iwona088

    31 maja 2010, 09:59

    dzielna jesteś:) brawo

  • KaSSSiaP

    KaSSSiaP

    31 maja 2010, 09:51

    Gdybym to ja miała taką silną wolę to byłoby pięknie =)

  • Gusiaczek21

    Gusiaczek21

    31 maja 2010, 09:48

    he he dobra motywacja:)

  • znajomaa

    znajomaa

    31 maja 2010, 09:44

    no co ty -16 :) hihihi brakuje jeszcze troche do tego moze na fotkach tak wyglada bo ja w lustrze widze co innego nie wiem moze wpadne w anoreksje bede wiedziuec ze ejstem gruba jak bede chuda hehehe :)