Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;*
6 lipca 2010
Kolejny mały kroczek w długie wędrówce do celu za mną i już dzisiaj wyznaczam sobie następny, który już nie jest tak odległy. Mianowicie ważyć 81,50kg dlaczego akurat tyle? A no bo to będzie mój życiowy rekord, bo nigdy nie udało mi się schudnąć więcej niż 12kg
Magducha24
8 lipca 2010, 10:12O kurcze Kobieto troche mnie nie było a tu taka zmiana Wyglądasz rewelacyjnie !!!!!!!!!! A co do Twojej dietki to podziwiam Cie bez chleba makaronów itp. ja chyba bym nie dała rady :) trzymam kciuki za pobicie rekordu :)
GAJA1980
7 lipca 2010, 08:28jestem pod wrażeniem różnicy! u mnie jeszcze nie bardzo widać ;) normalnie jesteś moją motywacją i teraz już nie możesz nie dać rady,bo i ja nie dam hihi! więc odpowiedzialnośc spoczywa na Tobie i musisz dojść do tego 81 kg ! pozdrawiam hihi!
idealnafigurka
6 lipca 2010, 19:17Rozumiem Cie, ale ja juz nie daje, ciagla meczarnia, moze ja jestem taka beznadziejna, a nie oni, dostaje szalu
idealnafigurka
6 lipca 2010, 19:08Hej, niestety tak jest, masz moze podobnie?
LuiKa
6 lipca 2010, 16:20dasz rade! Zrzucisz do 12kg, a ptem do 20kg a potem przegonisz mnie. Niestety to szybko sie nie dzieje (a by sie chcialo!) trzeba ciepliwosci ale uda sie! Co do mojego stroju kapielowego to faktycznie stanik jest rewelacyjny. Trzyma mocno biust-ma fiszbiny w srodku wiec elegancko sie ukladaja, ramiaczka super stabilne. Tylko go zalozylam i wiedzialam ze to TEN:) musze jeszcze go zwezic pod biustem i skrococ ramiaczka, ale usluga krawiecka w cenie stroju wiec suuper:)polecam Calzedonia-sklep-moze masz gdzie w poblizu. Juz sa przeceny 30% , moze cos dla siebie znajdziesz:) Buzka
zorzakasia
6 lipca 2010, 16:20No pięknie, gratuluje 10 kg mniej :) Oby tak dalej :) Małe kroczki są najlepsze :) Pozdrowionka
palikaaa
6 lipca 2010, 16:16ten cel niedługo się zbliży do Ciebie :* a niedługo będzie jeszcze niżej sama zobaczysz powodzenia :*
Rozumiee
6 lipca 2010, 15:57-10kg mniej... no jestem pod wrażeniem oby tak dalej! pozdrawiam i podziwiam! :)) super!