Tyle dni bez neta.. masakra.... trzeba nadrobic zaleglosci. dzisiejszy dzien śniadanie: platki fitness z suszonymi bakaliami, typu żurawina , kokos, pestki dyni, migdaly.... dołączę zdjęcie ... obiad, zrobilam barszczyk bialy chudy... takze byl pyszny... bez smietany , bez zbednych tluszczy... podwieczorek serek homogenizowany. kolacja którą właśnie jem to plateczki fitness bez dodatkow...
MoonieWoonie
23 sierpnia 2011, 19:39latki fitness sa dobre, zdrowe i sycace.. ja jem tak 2 garscie, z mlekiem badz jogurtem... puchotka. kupuje sobie w biedronce takie bakalie fit cos tam.. dodaje je do platek..sa tanie bo 1.50 zl
malinkaa19
23 sierpnia 2011, 19:37Widzę mamy taki sam cel :) ja też przerzucam się na płatki :) Życzę powodzenia :)