Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czas czas czas


od poniedziałku zaczynam dietę-znowu! dupsko rośnie a motywacji brak więc od czegoś trzeba zacząć. Jutro idę po skakankę:) a i waga zamówiona(elektroniczna). Tak oto przygotowuję się na odzyskanie dobrej formy i mniejszych wymiarów- oj zapuściłam się-znowu:( pewnie mój mąż będzie mnie siarczyście dopingował co odbije mi się czkawką:( no cóż nasłucham się...